Połowa roku, a dokładnie wakacje to idealny czas dla banków, aby sprzedawać większe ilości kredytów gotówkowych. Każdy z nas chce pojechać na letni wypoczynek. To pragnienie sprzyja chętniejszemu niż zwykle sięganiu po kredyty gotówkowe. Banki prześcigają się w ofertach, ale na czele wyścigu jak zwykle znajduje się bank PKO BP. Jego kredyt mała ratka z roku na rok zdobywa nowych klientów. Jest to zasługą między innymi bardzo dobrej kampanii reklamowej pod roboczym tytułem organizm. Jeśli jednak z bliska przyjrzymy się oferowanym warunkom, można dostrzec że nie odbierają one mocno od tego, co w swoich ofertach posiadają inne banki.
Co oferuje PKO BP?
Kredyty gotówkowe w PKO BP są jednymi z tańszych, ale nie jakoś szaleńczo. Rozsądne oprocentowanie idzie w parze z niewygórowanymi prowizjami, które mogą być również kredytowane. Ciekawostką jest to, że klienci posiadający w banku konto minimum od roku, na które regularnie wpływa wynagrodzenie, mogą liczyć na mocno uproszczoną procedurę przyznawania kredytu gotówkowego. Po spełnieniu podstawowych warunków, można wybrać maksymalną kwotę i zaakceptować umowę w systemie transakcyjnym. Pieniądze na konto powinny wpłynąć jeszcze tego samego dnia. Maksymalny czas, na który może zaciągnąć w PKO BP kredyt gotówkowy wynosi 10 lat, czyli 120 rat. Jak w każdym innym banku, tak i tutaj klienci mogą wybierać pomiędzy ratami równymi i malejącymi.
A co na to konkurencja
Konkurencja PKO BP nie śpi. ING, BGŻ, Millennium i wiele innych banków również posiada atrakcyjne oferty na
najtańszy kredyt gotówkowy. Można oczekiwać że taki szał reklam kredytów potrwa aż do końca wakacji. Wraz z zakończeniem sezonu urlopowego będziemy mogli nieco odetchnąć od natłoku bankowych wiadomości o kredytach. Wszystko ponownie wróci do normy przed nadejściem świąt bożego narodzenia. Zakupowa gorączka to kolejny dobry moment, aby zachęcić konsumentów do brania kredytów i pożyczek gotówkowych. Ciekawe co tym razem przygotują spece od bankowego marketingu. Warto się wobec tego zastanowić czy nie przyspieszyć decyzji o złożeniu wniosku o kredyt gotówkowy, kiedy jeszcze wakacyjne warunki są bardzo dobre. Jak wszyscy niewątpliwie pamiętamy zimowe kredyty gotówkowe są znacznie droższe od tych letnich. Wynika to z faktu, że niektóre osoby muszą je brać bez względu na to czy chcą czy nie. Banki nie mogą sobie odmówić okazji do tak pewnego i dobrego zarobku. Mając to na uwadze, jeśli tylko wasza sytuacja na to pozwala, warto już dziś rozejrzeć się za bankiem, który przygotuje dobrą ofertę i tam złożyć wniosek.